Można powiedzieć, że ozłocone TOP10 w wynikach wyszukiwania Google już nie zawsze jest tak samo atrakcyjne. Okazuje się bowiem, że coraz częściej pozycje 9 i 10 są… na drugiej stronie wyników wyszukiwania. Internetowy gigant nie lubi jednak próżni, a wolne miejsce coraz częściej wypełniają specjalne pola typu grafy wiedzy (knowledge graphs), bezpośrednie odpowiedzi (direct answers), listy aplikacji i wiele innych.
Obserwacje te udokumentowali i szczegółowo opisali w ostatnim raporcie eksperci z amerykańskiego Searchmetrics. Wskazują także kilka innych istotnych zmian, które od 2015 roku zaszły w SERP w Stanach Zjednoczonych.
Pół miliona fraz
W raporcie czytamy, że analizie poddano 500 tysięcy ogólnych, często wpisywanych w wyszukiwarkę fraz kluczowych. Pierwsza strona rezultatów wyszukiwania analizowana była pod kątem integracji z łącznie 11 wybranymi specjalnymi sekcjami wyników:
- grafiki, filmy wideo, wiadomości, mapy, reklamy produktów (Product Listing Ads) – elementy tzw. „wyszukiwania uniwersalnego” (universal search),
- grafy wiedzy, karuzele, karty Twittera, powiązane zapytania, listy aplikacji (na urządzenia mobilne, tzw. mobile app packs), ramki z faktami (fact box) – elementy tzw. „wyszukiwania rozszerzonego” (extended search).
Co się okazało?
Główne wnioski
Po pierwsze, organiczne wyniki wyszukiwania zostały ograniczone z klasycznych 10 linków do witryn na pierwszej stronie do około 8,6 w przypadku wyszukiwarki desktopowej oraz do 8,5 w przypadku urządzeń mobilnych.
źródło: Whitepaper Universal Search US, Searchmetrics
Po drugie: Google zwiększa liczbę sekcji specjalnych w wynikach wyszukiwania. Z danych wynika, że najczęściej stosowanymi integracjami są zdjęcia i filmy wchodzące w skład „wyszukiwania uniwersalnego”, jednak coraz powszechniejsze stają się nowe elementy „wyszukiwania rozszerzonego” takie jak grafy wiedzy czy boksy z aplikacjami (app packs) w rezultatach mobilnych.
źródło: Whitepaper Universal Search US, Searchmetrics; opracowanie własne
Po trzecie: analiza jasno wskazuje różnice między wynikami wyszukiwania na desktopowych wyszukiwarkach, a na urządzeniach mobilnych. Trzeba o tym pamiętać, optymalizując stronę pod konkretną grupę docelową.
Po czwarte: Rożne rodzaje specjalnych wyników uniwersalnego i rozszerzonego wyszukiwania dają szerokie możliwości pozyskania dodatkowego naturalnego ruchu prosto z wyszukiwarki. Czy dotyczy to powiązań ze zdjęciami, mapami Google, wiadomościami czy bezpośrednich pytań – osoby zajmujące się marketingiem internetowym powinny brać to pod uwagę.
Skutki
Zmiany w strukturze wyników wyszukiwania Google oczywiście niosą ze sobą konsekwencje. Przede wszystkim zmniejszają współczynnik CTR (ang. click through rate, „współczynnik klikalności”) rezultatów naturalnych. Użytkownicy klikają coraz częściej w wyświetlane dodatkowe formy wyników lub nie klikają wcale. To dlatego, że uzyskują odpowiedź na zapytanie od razu w SERP dzięki bezpośrednim odpowiedziom, czy grafom wiedzy. Stąd chcąc uzyskać wysoki wynik wyszukiwania w Google, konieczne jest prowadzenie działań pod kątem obecności witryny w specjalnych rezultatach. Warto zadbać także o dane strukturalne na stronie, które umożliwiają zwiększenie CTR na listach wyników wyszukiwania (szczegóły w naszym poradniku: Dane strukturalne strony od A do Z).
Aby serwis uzyskiwał wysoki poziom ruchu organicznego wobec zmniejszenia liczby linków naturalnych oraz dodatkowej „konkurencji” w SERP w postaci specjalnych sekcji, niezbędne jest skupienie się na szerokiej liście fraz kluczowych, tworzenie nowych treści i inne działania w celu poprawy widoczności w Google.
Z kolei w przypadku prowadzenia kampanii linków sponsorowanych Google AdWords, niezbędne może okazać się zwiększenie budżetu reklamowego oraz rozszerzenie zasięgu kampanii przez dodanie nowych, trafnych fraz kluczowych.
Warto śledzić
Póki co nie ma badań, które mogłyby jednoznacznie potwierdzić, że w polskich wynikach wyszukiwania trendy są takie same. Nie jest jednak tajemnicą, że warto brać tego typu obserwacje pod uwagę, ponieważ prędzej czy później mogą znaleźć odzwierciedlenie także i u nas. Dla przykładu – pole bezpośrednich odpowiedzi jest w polskim SERP sprawą stosunkowo nową. Jednak od kwietnia pozwala się wybić ponad wszystkie organiczne wyniki wyszukiwania linkom, które normalnie osiągać mogą nawet i 20 pozycję.
(Więcej o „direct answers” przeczytasz tu.)
Współpraca: Maciej Dobkowicz