Usługa Google Now, dostępna na urządzeniach mobilnych z systemem Android 4.1+ oraz iOS, podaje użytkownikom różnego typu przydatne informacje w chwili, gdy prawdopodobnie są one właśnie potrzebne. Google Now może przedstawić jaki ruch panuje na drodze do pracy danego użytkownika, podać wynik jego ulubionej drużyny sportowej, pokazać informacje o lotach czy też przypomnieć o spotkaniach. Usługa wykorzystuje do działania takie elementy jak historia lokalizacji, raportowanie lokalizacji, historia online, aktualna godzina oraz bieżąca lokalizacja. Moment wyświetlenia konkretnej informacji określany jest na bazie danych kontekstowych z urządzenia, usług i aplikacji Google oraz usług innych firm, o ile Google otrzyma do nich dostęp. Informacje wyświetlane są w ramach różnego rodzaju kart. Są to m.in. karta Gmail, karta Notowania giełdowe, karta TV (obecnie dostępna tylko w USA) oraz karta Badane tematy, która została dokładnie omówiona w kolejnym fragmencie artykułu. Krótki opis usługi w języku polskim znaleźć można na stronie http://www.google.pl/landing/now/.
Jak działają „Badane tematy” w praktyce
Karta Badane tematy (ang. Google Now Topics) wyświetlana jest gdy w Historii online pojawi się kilka wyszukiwań związanych z tym samym tematem i Google odnajdzie inne powiązane z nim przydatne strony, których użytkownik jeszcze nie odwiedził. Do działania tej usługi konieczne jest więc włączenie Historii online. W karcie prezentowane są zapytania i odwiedzone strony zamienione do postaci konkretnych tematów. Przedstawiona zostaje lista tematów z poprzedniego dnia, tygodnia i miesiąca. W celu przejrzenia listy proponowanych przez Google linków powiązanych z zagadnieniem należy kliknąć „Przeglądaj” (ang. Explore) poniżej danego tematu.
Powyższa obserwacja przedstawiona na stronie http://www.blindfiveyearold.com/google-now-topics pokazuje interesującą właściwość. Dla każdego z tematów podpowiadana powiązana treść jest innego typu. W badanym temacie „New York City” proponowane są „atrakcje i fotografie” a w temacie „Googlebot” są to tylko artykuły. Natomiast zagadnienie „Back to the Future” zostało prawidłowo zinterpretowane przez algortym jako film i generuje listę „video i filmów”. Z kolei dla tematu „Toyota Prius Plug-in Hybrid” Google także zrozumiało intencje wyszukiwania i przedstawiło propozycje recenzji oraz artykułów i video.
W omawianym badaniu sprawdzane były także w ograniczonym stopniu działania prowadzące do wygenerowania w karcie nowego tematu. Co ciekawe dla wyszukiwań związanych z utworami muzycznymi nowe zagadnienia nie pojawiały się w ogóle, gdy przeprowadzane były tylko wyszukiwania, a nie były odwiedzane żadne strony z listy wyników. Również wejścia na strony nie zawsze prowadziły do pojawienia się kolejnego tematu w zakładce. Działo się tak dopiero po odwiedzeniu serwisu YouTube. Jak przypuszczają autorzy, może to wynikać ze stosowanego tam podziału na kategorie, który ułatwia prawidłowe zaklasyfikowanie zagadnienia.
Interesujący jest także fakt, iż pewne tematy, nawet związane z nowszymi poszukiwaniami, po pewnym czasie znikały z karty, natomiast niektóre starsze wciąż tam pozostawały. Wydaje się to wskazywać na istnienie głębszych czynników decydujących o prezentowaniu najistotniejszych tematów. Nie można oczywiście wskazać ich jednoznacznie, jednak istnieje wiele prawdopodobnych elementów takich jak: częstotliwość wyszukiwania, powiązania między zapytaniami czy stopień interakcji użytkownika.
Co łączy Google Now Topics z Hummingbird Update
Poprzez kartę Badanych tematów możemy obserwować w jaki sposób poszczególne słowa, zapytania oraz kliknięcia użytkowników przekształcane są w szersze zagadnienia. Dzięki różnego rodzaju treści sugerowanej dla każdego tematu widzimy jak interpretowane są intencje dla poszczególnych zapytań. Ciężko niestety stwierdzić czy Google Now Topics to laboratorium doświadczalne dla aktualizacji algorytmu Koliber czy też dokładne odbicie jego działania. Z pewnością natomiast ukazuje w pewnym zakresie zachodzące w Google zmiany w procesie dostarczania wyników.